Nie wrzucę nic swojego i nie napisze dziś nic ciekawego.
środa, 18 stycznia 2012
wtorek, 13 grudnia 2011
Zombie
Ostatnio pykam sobie w gierkę zwaną Trapped Dead. Oczywiście motywem przewodnim są moje ukochane zombie ^^ Po przyjeździe na stacje benzynową okazuje się, że jest zajęta przez zombiaki. Twojego kumpla gryzie jeden z nich i musisz zabrać go do lekarza. Oczywiście tam tez pełno jest zombiaków. Cała gra polega na zbieraniu przedmiotów do walki z zombiakami i ratowaniu postaci niezależnych, które przetrwały inwazje :D
Jako fanka zombiaków mogę polecić jeszcze takie gry jak Death Island czy Killing floor. No i małe ogłoszenie parafialne: Kupie/wymienię się na wszystko z motywem zombie!
Jako fanka zombiaków mogę polecić jeszcze takie gry jak Death Island czy Killing floor. No i małe ogłoszenie parafialne: Kupie/wymienię się na wszystko z motywem zombie!
środa, 7 grudnia 2011
czwartek, 1 grudnia 2011
wtorek, 15 listopada 2011
poniedziałek, 24 października 2011
...
Dalej nie mogę znaleźć aparatu, sesje w wampira się nie odbyła i szukam pracy.
Z pozytywów to znalazłam fajny kawałek.
Z pozytywów to znalazłam fajny kawałek.
wtorek, 18 października 2011
Takie tam
Mam już meble ;) Więc remont w końcu skończony ^^
Mam też problemy ze zdrowiem- bo nie może być zbyt kolorowo.
Przygotowuje się na sesje wampira w sobotę- już jako gracz.
A sesja klanarchi w ekstremalnych warunkach, ale przebiegła fajnie. Ogólną osią opowieści było odnalezienie skrzydeł Serafina, potężnego demona czczonego przez plugawą sektę Jedynego ;) Opcji było kilka, akurat graczom nie udało się zdobyć skrzydeł- kultyści zdążyli odprawić rytuał. Ale epicka walka na szczycie wieżowca chociaż trochę wynagrodziła smak porażki. Szczególnie, że zaraz potem rozegrała się bitwa o stara katedrę, gdzie mogli popisać się narracją i w wyniku końcowym wygrali ;) Kult Jedynego na co najmniej kilka lat jest rozgromiony, chyba że wcześniej demon zbierze siły i uderzy. Ogólnie bawiliśmy się długo i przednie. Postacie wielokrotnie otarły się o śmierć, jak na moje sesje było naprawdę dużo ciężkich walk Na koniec dostali dużo punktów doświadczenia więc wyszli raczej zadowoleni ;) Na pewno będziemy jeszcze kontynuować kilka nierozegranych wątków ;)
Na razie tyle jeśli o RPG chodzi. W tygodni wrzucę kilka swoich fotek ;)
Enjoy!
Mam też problemy ze zdrowiem- bo nie może być zbyt kolorowo.
Przygotowuje się na sesje wampira w sobotę- już jako gracz.
A sesja klanarchi w ekstremalnych warunkach, ale przebiegła fajnie. Ogólną osią opowieści było odnalezienie skrzydeł Serafina, potężnego demona czczonego przez plugawą sektę Jedynego ;) Opcji było kilka, akurat graczom nie udało się zdobyć skrzydeł- kultyści zdążyli odprawić rytuał. Ale epicka walka na szczycie wieżowca chociaż trochę wynagrodziła smak porażki. Szczególnie, że zaraz potem rozegrała się bitwa o stara katedrę, gdzie mogli popisać się narracją i w wyniku końcowym wygrali ;) Kult Jedynego na co najmniej kilka lat jest rozgromiony, chyba że wcześniej demon zbierze siły i uderzy. Ogólnie bawiliśmy się długo i przednie. Postacie wielokrotnie otarły się o śmierć, jak na moje sesje było naprawdę dużo ciężkich walk Na koniec dostali dużo punktów doświadczenia więc wyszli raczej zadowoleni ;) Na pewno będziemy jeszcze kontynuować kilka nierozegranych wątków ;)
Na razie tyle jeśli o RPG chodzi. W tygodni wrzucę kilka swoich fotek ;)
Enjoy!
Subskrybuj:
Posty (Atom)